Cześć i czołem!
Każde włosy mają swoje wzloty i upadki. Eksperymenty prowadzą czasem do efektu "wow",
a czasem powodują nie lada zamieszanie. Pewnie większość z Was wie co mam na myśli...
Przenawilżenie, przeproteinowanie, spalenie suszarką lub dobór nieodpowiednich kosmetyków. Każda metoda może prowadzić do pogorszenia stanu włosów, chwilowego wizualnego ale też trwałego. Kto by pomyślał, że dyfuzor i ugniatanie włosów też może być sprawcą szkód. Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do lektury o tym, jak szybka i nieprzemyślana zmiana planów może odbić się nieciekawym i wcale nie dźwięcznym echem na włosach, które predyspozycje do kręcenia straciły już lata temu.